8.23.2014

Informacje, podziękowania i propozycja

Witam Was w ten nadzwyczajny wieczór! No dobra - on jest zupełnie zwyczajny ;D

Zacznijmy może od informacji:

1#Ci, którzy czytają mojego drugiego bloga wiedzą już, że mój komputer znów się popsuł. Jej, wytrzymał od środy aż do dzisiejszego dnia ;o ;D Tym razem to jest raczej coś innego niż padnięty dysk, w dodatku zanoszę komputer do innego serwisu, gdzie mam nadzieję w końcu go naprawią raz na chociaż 6 miesięcy. Zaniosę go niestety dopiero w poniedziałek, a jutro wyjeżdża mój tata. Z kolei laptop mamy (który także był w naprawie O.O) wraca w poniedziałek. Jutro tak więc nic się nie pojawi ani na tym blogu, ani na drugim. Mam nadzieję, że zrozumiecie i nie przybędzie zgraja anonimków, które będą miały pretensje do mnie. Bo to, że mój laptop po 4 latach postanowił iść do naprawy po raz pierwszy i tak mu się to spodobało, że wraca tam średnio co 2 miesiące to nie moja wina :)

2# W poprzednim rozdziale był szantaż czy jak to zwać. Myślałam, że nie musze tego pisać pod każdym rozdziałem, ale trudno - napiszę to ostatni raz tutaj. Nie będę liczyć spamu typu raz komenatzr z konta, raz z anonima; wstawiane minuta po minucie. Równie dobrze mogę sobie sama 40 komentarzy napisać. Rozumiem, że najwyraźniej taka osoba chce bardzo kolejny rozdział, ale cóż... musi poczekać :)

3# Proszę - nie nominujcie mnie do LBA. Cieszy mnie, że tylu ludzi uważa, że mój blog na to zasługuje, ale ja i tak tego nie robię; nie mam czasu, gubię się w tych nominacjach itd. A poza tym z tego co czytałam kiedyś o tym, nominuje się małoznane blogi. No cóż z pewnością mój blog nie jest najbardziej znany na bloggerze, ale prawie 300tys wejść i prawie rok istnienia to chyba wystarczająco dużo, żeby już nie zaliczać go do małoznanych blogów. ;)

4# Tak jak wyżej niedługo stuknie 300 tysięcy wejść (i to jest część z informacjami i podziękowaniami). Czekałabym i zrobiłabym odpowiednią notkę, kiedy to już nastąpi, ale skoro jest akurat okazja, a w sumie i tak nie podaje statystyk czy coś, więc mogę tutaj króciótko napisać jakieś podziękowania. A więc DZIĘKUJE! <3 Wszystkim, którzy są tu od początku, a także tym, którzy czytają tego bloga od 2 dni. W szczególności dziękuję osobie, która zrobiła dla mnie strasznie dużo i jest to Vivien. Ja wiem, że ona tego nie czyta, i nigdy nie przeczyta, ale po prostu czuję potrzebę podziękowania jej. Mimo, iż pod koniec naszej znajomości było naprawdę ciężko, i inne osoby, gdyby znały całą sytuacje nazwałyby mnie jakąś idiotką, ale Vivien zawsze gdzieś tam będzie zajmowała swoje miejsce w liście osób, na których szczególnie mi zależy <3 I to z pewnością się nie zmieni. Dziękuję także Nath, Miśkowi i Kathy, które potrafią mi poprawic humor dosłownie zawsze. A także Cannelli, Caroline, xAdusiax, Kindze <3 Mogłabym zacząć wymieniać wiele osób, ale wolę aby znalazły się tu po prostu te najważniejsze dla mnie :*

5# W październiku jest rocznica tego oto bloga. Ja wiem, że to jeszcze sporo czasu do października, ale ja strasznie wolno myślę, i nie potrafię dotrzymywać obietnic składanych samych sobie, więc pisze to tutaj. Jeśli do tego czasu pojawi się tu notka w styłu "odchodzę", zlinczujcie mnie, pohejtujcie, powyzywajcie i sprawcie abym płakała i w podskokach pisała kolejny rozdział! Będę wdzięczna xD Co do tej rocznicy chciałabym tu zrobić takie Party hard! xDD Dlatego mam nadzieję wymyślic coś przez te 2 miesiące, ale myślę, że moglibyście mi jakoś pomóc. Piszcie mi w komenatarzach, prywatnie, co mogłabym zrobić na tą okazję. Uprzedzam, że nie wkleję tu swojego zdjęcia (bo z Waszymi kompami stanie się jeszcze to samo co z moim [KLIK]) ani nie zrobię konkursu na One Shot'a (to mi niszczy psychikę i wrawia w kompleksy). I proszę aby pojawił się tu chociaż jeden komentarz dotyczący tego, a nie totalna zlewka punku 5 ;>

Pora na propozycję:

Zanim wróciła mi ta wstrętna faza na Leonettę (da się to jakoś leczyć?) miałam dwa pomysły na opowiadanie z innymi bohaterami. Tak sobie myślałam, że po skończeniu tego opowiadania mogłabym je tutaj zrealizować w formie córka Leonetty i jej historia. Chciałabym Was jednak zapytać o zdanie na ten temat, bo nie chcę, żeby z 40 komenatzry pod rozdziałami zrobiło się 5. Ich córka napewno byłaby w liceum, ale z pewnością nie będę się skupiać na jej wykształceniu i bez względu na to jaki pomysł wybiorę będzie zrywała się z lekcji, miała jakieś problemy (poważniejsze lub mniej poważne) i to na czym wszystkim zależy, czyli - nie będzie... eee... dziewicą xDDDD Napiszcie w komentarzach co o tym myślicie i - żeby nie było - nie podoba Wam się; piszecie to w komentarzu, a ja biorę się w garść i wymyślam coś o Leonetcie.

Koniec tej strasznie długiej notki :/ Mam nadzieję, że nie jest do końca bezsensowna, i większość osób ją przeczyta :)

22 komentarze:

  1. Mam tak samo . Mój laptop też się często psuje bo mam go już bardzo długo . Więc wiem jak to jest . Współczuje ci . Raz mojego naprawili a po kilku dniach znów się popsuł . ; c . Pozdro :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Piszesz super opowiadania. A moze uda ci sie wymyślić zupełnie inna historie leonetty zamiast histori ich córki. Ale mam nadzieje ze ta historia szybko sie nie skończy bo jest fantastyczna

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobry pomysł, tylko pisz częściej ;) Fajnie, taka mama Violetta i tata Leon ;) Taka sexi rodzinka ;> Zakochałam się w pomyśle, tylko nie rób błędu i nie daj jej angielskiego imienia, to brzmi strasznie kiczowato. Zobacz listę imion hiszpańskich, żeńskich oczywiście, nie które są mega nieziemskie..
    Co myślisz?

    OdpowiedzUsuń
  4. Przeczytałam :)
    Zacznijmy może od tego że chce Ci pogratulować tylu wejsc ! Na prawdę zasłużyłas :D Co byś mogła zrobic z okazji ? Wiesz sama nie wiem xD Przepraszam miałam pomoc a tu pustka :( Musisz wytrzymac i nawet ma Ci przez mysl nie przejsc aby odejść ! Wtedy tak jak prostsze zamęczę Cię ! Urządzenia takie jak laptop i inne buntują się przeciwko nam :( Chociaż moj na razie jest spokojny ;) Co do pomysłu fajny ale. Zawsze jest jakies 'ale' ;( Osobiscie wolę czytać Leonettcie. Więc jak napisałam wolałabym kiedys kiedys nową historię Leonetta a nie córki :( Chociaż ten pomysł też jest cudowny. Mam nadzieję że chociaż trochę pomogłam ;)
    Buziaki ;*

    OdpowiedzUsuń
  5. 300 tyś. wejść ??Gratuluję <3
    Co do tej historii z córką Leonetty to byłby to ciekawy pomysł bo każdy piszę tylko o Leonetcie i o ich HAPPY ENDZIE a taki pomysł jak ten byłoby co innego. Znacznie. Ogólnie podoba mi pomysł xD
    Kurde ciągle powtarzam "pomysł " no trudno. Zmęczona jestem i takie tam xDD
    Buziaczki !

    OdpowiedzUsuń
  6. Hejo Aniołku <3
    Przybywam tu i ja ;D
    Cieszysz się? ;D
    Gratuluję Ci prawie 300 tys. wyświetleń <3
    Należy Ci się <3
    I to bardzo <3
    Życzę Ci jeszcze więcej obserwatorów i wyświetleń <3
    Co do punktu 5 to pisz o czym chcesz ;D
    Ważne, żeby Tb się dobrze pisało ;D <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudo! Pomysł Genialny! Kocham! No, ale do rzeczy. Możesz pisać o czym chcesz, opowiadanie o ich córce było by zapewne ciekawe ;D A więc jestem za!

    OdpowiedzUsuń
  8. Wiesz bardzo lubie twoje opowiadania ale to troche dziwne że każdy komp Ci się psuje

    OdpowiedzUsuń
  9. Nicol! <3
    1# Współczuję Ci problemów z laptopem… Ale rozumiemy Cię i przecież wiemy, że to nie Twoja wina, więc się nie martw… A jak ktoś się będzie czepiał to się nie przejmuj ;*
    2# A tymi anonimami i niektórymi osobami co spamią się nie przejmuj… Chociaż w sumie uważam podobnie – niepotrzebny spam, a rozdziału i tak szybciej nie dodasz, więc po co to robić? Rozumiem jeszcze raz, ale pod każdym rozdziałem? To męczące, więc jak ktoś tak robi nie przestanie!
    3# Będę pamiętać na przyszłość ;3
    4# Gratuluję! Gratuluję! Gratuluję! 300 tysięcy wejść to już naprawdę DUŻO! Ale szczerze? Zdecydowanie Ci się należało! Blog jest cudowny, opowiadania, One Shoty itd. naprawdę cudowne, a Ty masz niesamowity talent i cudownie, że nam go pokazujesz! To my Ci dziękujemy, że możemy Cię czytać <3
    5# Uwierz! Jeżeli postanowisz odejść to będziesz miała tłum strajkujących pod domem! Zawaloną skrzynkę email, GG, komy i wszystko! Na pewno nie pozwolimy Ci odejść! Ale wierzę, że nie dojdzie do takiej sytuacji ;* A co do pomysłu na Party Hard to… Może TwitCam? ^^ Albo… Jakiś konkurs? Ale nie musi być na OS xD Może być na jakiś filmik, obróbkę zdjęcia jakiś wierszyk albo coś innego ;3 Możesz zrobić jakiś zestaw zadań (krzyżówki itd.) i np. 3 pierwsze osoby, które rozwiążą wszystko prawidłowo mają jakąś nagrodę ;3 Albo akcja oglądamy jakiś film razem xD Np. umawiamy się na 20 i dajesz post o filmie i link do niego online i o danej godzinie zaczynamy oglądać i pisać jakieś komy pod postem w międzyczasie o tym co się dzieje xD
    Propozycja# Moja opinia jest podobna do Veronici ;) Córka Leonetty i jej historia to pomysł bardzo ciekawy i fajny i zapewne bym czytała, jednak nie ukrywam, że osobiście wolę czytać o Leonettcie. Pomysł ogólnie jest świetny, ale jednak wolę Leonettę <3 W ankiecie nie zagłosuję, bo jestem pół na pół ;/ Przepraszam ;* A fazy na Leonettę nie ma szans wyleczyć ^^ Choroba nieuleczalna <3

    I to chyba wszystko ;* Jeżeli kiedyś będziesz chciała to napisz na GG: 23546106, chętnie popiszę <3
    Buziaki ;*
    Katarina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. *To męczące, więc jak ktoś tak robi NIECH przestanie!

      Usuń
  10. Bardzo podoba mi się pomysł z historią córki leonetty
    Uwielbiam to jak piszesz i gdybyś napisała notke odchodze ni potrafiła bym cie zhejtować

    M.L♡♥♡♥♡♥♡♥

    OdpowiedzUsuń
  11. Jasne ! O ile moge liczycna jakieś fragmęty gdzie Leon i Viola kłócą się z córką i dają szlaban a ona zwiewa oknem czy robi coś innego to pewnie że jstem na TAK ! XD

    OdpowiedzUsuń
  12. Przeczytałam
    Zrób jak chcesz i tak będę czytać twoje prace :)

    OdpowiedzUsuń
  13. jak dla mnie możesz zacząć nową historię Leonetty że na przykład to Violka będzie nie będzie dziwicą itp.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ekhem...
    Misiek dziękuje z całego pluszowego serduszka (o ile je wgl. mam, jednak to pluszowe cos to chyba podejrzane, nieważne).
    Misiek gratuluje prawie 300 tysi wejść i proponuje napisania OS'ao Miśku w roli głównej...
    A co do tego co po zakończeniu historii czy ta z córką Leonetty, to mi pasi, Pingwin może wrzucić do opowiadania postać Teddy, ja nic nie mówię, nic nie piszę, skądże... Misiek i tak bd się jarał opowowiadaniem Pingwina, ale nieważne :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Przeczytałam, ale nie wiem, co napisać ;c
    Jak napiszesz, że odchodzisz, to będę mogła cię hejtować, mówisz? Jesli to sprowadzi, do tego, ze wrócisz wtedy, to z miłą chęcią :* Ale masz nie odchodzić :cc
    Ale wole jednak opowiadanie o Leonetcie :)

    PS Coś ty zrobiła z tym komputerem?! XD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobra! Tym razem przyznam się, że ciut za mocno w niego wanelam xd Ale na udprawiedliwienie powiem, że ekran robił się cały biały i to nie przeze mnie XDD

      Usuń
  16. Nowa historia, hmm jestem za! A propo rocznicy , może coś w stylu twitcamu, możesz zrb przez twittera jak i hangout <3
    Pzd. K.V

    OdpowiedzUsuń
  17. Łał,historia o córce Leonetty to świetny pomysł.
    Pomysł na rocznicę,napisz OS.<3

    OdpowiedzUsuń
  18. Dotarłam <33
    Nicol dziękuje mi ? O żal, za co ? Przecież nie dość że nie komentuje, to jeszcze się nie odzywam w ogóle. Jestem wredna, wiem. Ale na głowie ma teraz tyle spraw, że jeju ja chcę już nowy rok <3 Albo święta <33 Poza tym mam nowe zainteresowanie *.* Muczaste Króffczaki <333 Jest Zosia , Zgredek, Stefan i Marcelinka <333 Moje cztery muczaki koffane <33 Gratuluję także 300tyś wyświetleń :*Jestem dumna :D Co do opowiadania o tej córce Leonetty, to bardzo chętnie będę czytać. Dobra, koniec debilnego komentarza z mojej strony :D Jak będziesz na GG to napisz do mua :D Bo jakoś nudno bo Cb :(
    Cann i jej króffczaki :*

    OdpowiedzUsuń
  19. Znowu Ci komp szwankuje? Ty to masz kurde pecha Nicol xdd
    300 tys wyswietlen !!! To co mam ci pogratulowac? Myslisz, ze to zrobię?!
    .....Dobra, dobrze myslisz :D
    Gratuluję Ci z calego serduszka xd
    Pomysl o dziecku Leonetty? Spoko, tylko proszę by byla taka zayebista, jak Ty :)) Dobra koniec tego slodzenia. "Wiesz co się robi niegrzecznym kotom? Psik, psik" - zawsze bedzie mnie o smieszyc.
    Pozdrowienia z Chorwacji, bliźniaczko!

    OdpowiedzUsuń