12.14.2013

Rozdział 32: Proszę, już nigdy mnie nie zostawiaj

*Diego*
   Właśnie siedzę w salonie z moją "ekipą". Violetta jest zamknięta w sypialni.
- Nie uważasz, że w każdej chwili policja może przyjść tu i przeszukać Twoje mieszkanie? - powiedział Killer (nie mogłam wymyślić innego przezwiska xd), po czym napił się browara.
- Wiem, trzeba będzie ją gdzieś wywieźć - stwierdziłem.
- Powiedz mi: Po co Ci ona? Przecież masz Veronicę - odezwał się mój drugi kumpel.
- Chcę, żeby pożałowała, że mnie zdradziła.
- A co chcesz za nią? - spytał Killer.
- W jakim sensie? - nie rozumiałem.
- Co chcesz za to, żebym to ja ją wziął do siebie?
- Nie wiem.
- Co powiesz na 5 tys.? - zaproponował.
- Stoi - powiedziałem i podałem mu rękę.
   Dałem jej tabletkę gwałtu i razem w nocy przenieśliśmy ją do samochodu Killer'a. Będzie miała niespodziankę jak się obudzi. Na szczęście to już nie mój problem.

*Violetta*
   Rano obudziłam się tym razem w swoich ciuchach, ale w innym miejscu. Czuję się strasznie. Boję się, że już nigdy nie zobaczę Leon i moich przyjaciół. Właśnie spełnił się mój koszmar. Dlaczego?! Co ja takiego zrobiłam?!
   Nagle do pomieszczenia wszedł jakiś dobrze zbudowany facet.
- Ooo, moja królewna się obudziła. Właśnie zmieniłaś właściciela. Znudziłaś się Diegowi, więc teraz tu będziesz mieszkać. Nie martw się ja jestem lepszy w te klocki - oznajmił i wyszedł. Po co to wszystko? Po co mnie porwał, wykorzystał, a teraz przehandlował? Nagle znalazłam w tylnej kieszeni telefon.

*Leon*
   Właśnie wyszedłem z komisariatu. Jeździłem po mieście w poszukiwaniu Violetty, gdy nagle zadzwonił mój telefon. Zjechałem na bok. Spojrzałem na wyświetlacz telefonu. To Violetta! Szybko odebrałem.
- Violetta! Gdzie jesteś?!
- Leon, proszę przyjedź po mnie. Pomocy - mówiła płacząc.
- Gdzie jesteś? - zapytałem. Ona nie odpowiedziała tylko się rozłączyła. 
   Od razu pojechałem na komisariat. Oni namierzyli jej telefon. Razem z nimi pojechałem pod namierzone miejsce.

*Violetta*
   Zadzwoniłam do Leona. Niestety przyłapał mnie na tym mężczyzna, który mnie porwał. Za karę podszedł do mnie i wyrwał mi telefon. Zaczął mnie szarpać i jednocześnie obmacywać. Zdjął ze mnie ubrania. Po chwili sam się rozebrał. Macał mnie i całował w każdym miejscu na moim ciele. Chciałam się wyrwać, ale nie mogłam. On był jeszcze silniejszy niż Diego. 
   Nagle do pokoju zaczęli się dobijać funkcjonariusze. 
- Natychmiast, proszę otworzyć! Tu policja! - krzyczeli. Gdy tylko weszli, owinięta w kołdrę, pobiegłam do Leona. Cały czas płakałam. On mocno mnie przytulił. 
   Policjanci zabrali mężczyznę do aresztu, a mi kazali przyjechać w najbliższym czasie, aby złożyć zeznania.
- Przepraszam Cię - mówił prawie płaczący Leon, przytulając mnie.
- Proszę, już nigdy mnie nie zostawiaj.
- Obiecuję Ci to - powiedział i pocałował mnie w czoło.

***
Jednak się przemogłam i dodałam ten rozdział. 
Wiem, jestem upierdliwa już dzisiaj.
Beznadziejny, zresztą jak każdy mój rozdział.
Krótki, ale lepszego nie napiszę.
Chcę nowy komputer!!!!
Chciałabym zadedykować ten rozdział Asi S.
Dziękuję Ci kochana za to, że pod każdym rozdziałem jest Twój komentarz i, że wspierasz mnie od samego początku.
Jutro postaram się napisać kolejny, ale dopiero wieczorem. I nie obiecuję, bo mam turniej gwiazdkowy z siatkówki, a później mój tata wraca ze Szwecji.
PS.
Przepraszam Olu, ale nie mogłam pisać dalej tego porwania. Mam nadzieję, że się nie gniewasz.  

11 komentarzy:

  1. Boskie <3
    I nie zaprzeczaj <3333
    Oddaj mi swój talent <333
    Rozdział jak zwykle boski <33
    Nie mogę się odczekać kolejnego rozdziału <333
    Jest możliwość, że dodasz go dziś ? <333
    Jeśli tak to życzę weny
    Buziaczki :** <3333

    OdpowiedzUsuń
  2. Matko jaki dramat !!!
    podoba mi się

    OdpowiedzUsuń
  3. Rozdział boski jak zawsze <3
    Życzę weny :)
    Buziaczki
    Vivien :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny ^^
    Ja ryczę ryczę . <3
    Killer oj jak ja bym go zabiła oj zabiła Buahah ! XDDD
    Czekam na next'a
    ~Kasiaa

    OdpowiedzUsuń
  5. AAAAAAAAAAAAAA święty xD kocham cieeeeeeeee!!!!!!!!! pisz jutro!!!!!!!!!!! buahahahah!!!!!1 ♥ ♥ ♥

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudo <3 pięknie piszesz !!!
    Ciesze się , ze dodałaś rozdział !!!
    Czekam z niecierpliwością na następny !!!
    Masz talent

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale rewelacja !!! Świetny rozdział !!!! <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Super!!! Rozdział !!
    Życzę weny i czekam na next!! ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny<3 czekam z niecierpliwością na kolejne !!!
    Świetnie piszesz !!!
    Uwielbiam ten blog!!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Czadowy rozdział !!!! <3
    Nie spodziewałam się tego !
    Czekam na kolejne :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ojj.. dziękuje ci jesteś kochana a co do rozdziału to jest super i nie ważne czy jest długi czy krótki jest super bardzo mi sie podoba jak każdy inny i jeszcze raz dziękuje za dedyk <3

    OdpowiedzUsuń